Kiedy wybierałam wyposażenie do swojego domu to nie myślałam o ograniczenie wynikających z kształtu, budowy domu i materiałów w nim użytych. Dom przecież jest solidny, stabilny i nie ma prawa nic się z nim stać. Niestety, to nie do końca tak wygląda.

Jakie parapety wybrać?

Przy projektowaniu domów trzeba już uwzględniać niektóre z jego aranżacji, żeby później nie uniknąć nieprzyjemności, takich jak parapety z kamienia. Kiedy je montowałam uważałam, że są najlepsze. Parapety-poznań z tworzywa sztucznego, białe, źle wyglądające mnie nie interesowały, a nie chciałam mieć parapetów drewnianych, bo łatwo się niszczą, i trzeba je konserwować. Wiedziałam ile z tym problemów, więc wybrałam parapety z kamienia. Niestety, nie wiedziałam, ze parapety z kamienia są bardzo ciężkie i przez to ściana powstały pęknięcia. Na początku myślałam, że to tylko ryska, ale później zauważyłam takie same pęknięcia pod każdym z parapetów. Niestety, musiałam je zdjąć, bo bałam się, że ściana dalej będzie pękać i w końcu coś się stanie, fundamenty się osłabią, nie chciałam ryzykować. Teraz mam parapety z tworzywa, które imitują kamień, bo inaczej nie pasowałyby do wnętrza. Mam również kominki w domu, obłożone kamieniem, więc inne parapety by do nich nie pasowały. Kominka przecież nie wymontują ze ściany, musiałabym rozbierać cały kominek, kamień nim obłożony, potem na nowo murować ścianę, malować, szpachlować i jeszcze więcej. Nie będę się przecież w takie rzeczy bawić. Wymiana parapetów była szybsza, łatwiejsza i tańsza.

Z daleka nawet nie widać różnicy, bo wybrałam parapety o tej samej grubości, co poprzedni kamień, jednak jak się przyjrzę to widać, że to nie tylko kamień, bo nie lśni tak bardzo i jak się go dotknie nie jest zimny w dotyku, poza tym jest bardziej miękki i widać na nim zarysowania. Lepsze jednak to niż nic.