Utrzymanie samochodu w czystości jest stosunkowo łatwe. Zwykle właściciel pojazdu jedzie nim na myjkę samoobsługową lub automatyczną, po czym auto jest dokładnie wyczyszczone i lśniące, prawie jak nowe. W środku auto można czyścić różnymi sprayami, często ładnie pachnącymi i odświeżającymi powietrze (produkty do kokpitów i części plastikowych), a tapicerkę, czy podsufitkę można wyczyścić szamponami i proszkami do tkanin, jak również odkurzać.

Zmywacz do trudnych osadów

Co jednak z uporczywymi zabrudzeniami, takimi jak ptasie odchody, sadza, oleje? Zwykłe środki czyszczące mogą być zawodne, a znowu skrobanie i szorowanie może przynieść więcej szkody niż pożytku. Warto w takim momencie sięgnąć po zmywacz uniwersalny do pojazdów. Często ma on formę aerozolu, dzięki czemu łatwo się go nakłada bez użycia gąbek czy innych czyścików. Atomizer pozwala na równomierne spryskanie całej powierzchni nadającej się do czyszczenia. W ten sposób zużywa się też mniej preparatu – niedoświadczony użytkownik mógłby wlewać za dużo płynu, czy dawać za dużo pasty czyszczącej, które by się potem zmarnowały. Jedno psiknięcie sprayu to jedna ,,dawka” czyszcząca. Co usunie taki zmywacz? Z pewnością poradzi sobie z sadzą i pyłami, na przykład tymi powstałymi na skutek hamowania, jak również z zabrudzeniami płynnymi, takimi jak tłuszcze, czy oleje.

Ważne jest nie tylko to, że takie zabrudzenia usunie się bez szorowania, ale także że sam zmywacz nie uszkodzi innych powierzchni. Nie da się wyczyścić hamulców bez oprysku na felgi, a podczas czyszczenia szyb część zmywacza pewnie spłynie też na karoserię. Dlatego też zmywacz uniwersalny powinien być bezpieczny dla różnych materiałów użytych przy budowie samochodu. Warto zaznaczyć, że poza zmywaczami uniwersalnymi są także te specjalistyczne. Na przykład zmywacz do wtryskiwaczy pozwoli usunąc z nich nalot, przez co łatwiej się je zdemontuje, natomiast zmywacz do insektów usunie muchy z przedniej szyby, a także ptasie odchody z karoserii. Wszelkie zmywacze można stosować często, bez obaw o uszkodzenia samochodu. Zwykle jednak nie zaleca się ich użytkowania kiedy samochód stoi na pełnym słońcu, jest rozgrzany, czy też pada deszcz – wtedy zmywacz spłynie zanim zacznie działać.

Warto zaznaczyć, że cena zarówno uniwersalnego, jak i specjalistycznego zmywacza nie jest wysoka. Duże opakowanie preparatu nie kosztuje więcej niż kilkadziesiąt złotych a starcza na bardzo długo. Dzięki temu przy jednorazowej inwestycji można zyskać produkt, który będzie wykorzystywany nawet przez wiele lat.